Recenzenci dhc o J. Gaucku
- Przekonywał, że obywatele byłego NRD powinni rozliczyć się ze swoją przeszłością i próbować zrozumieć samych siebie, pytając, co się działo z ich potencjałem intelektualnym, z ich moralnością. Gauck nie piętnował, lecz chciał zrozumieć. Wiedział, że taka krytyczna refleksja nie jest prosta, zdawał sobie sprawę z tego, że nie tylko dawni prominenci reżymu popadli po transformacji w życiowe tarapaty, ale także dawni dysydenci nie potrafili się odnaleźć w nowej rzeczywistości i dziś należą do "ofiar zjednoczenia" - pisze prof. Joanna Jabłkowska, dziekan Wydziału Filologicznego UŁ, germanistka.
- W wywiadzie dla tygodnika"Die Zeit" w maju 2012 roku Gauck wypowiedział się dla cudzoziemców, którzy osiedlili się w Niemczech. Jego zdaniem, pełnoprawnym mieszkańcem danego kraju nie jest się z powodu miejsca urodzenia, lecz w wyniku akceptacji tego miejsca i norm tam obowiązujących. Każdy, kto do nas przybył i nie tylko płaci podatki, lecz chętnie tu przebywa, gdyż uzyskał tutaj prawa i wolności, których tam, skąd pochodził nie miał, należy do nas dopóki tych zasad nie neguje - napisał w recenzji prof. Karol Karski, emerytowany pracownik naukowcy Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie.
- Doświadczenia z czasów Stalinizmu skłoniły młodego Joachima Gaucka do nawiązania bliższego kontaktu z jedyną instytucją, która nie podlegała dyktatowi Komunistów, z Kościołem Ewangelickim. Tylko w jego pomieszczeniach można było prowadzić otwarty dialog i uczyć się dyskusji. Skorzystał z danych mu możliwości poznania życia w Republice Federalnej i w Berlinie Zachodnim, ale zdecydował się pozostać w rodzinnym Rostocku, założyć rodzinę i studiować teologię - prof. Klaus Ziemer, emerytowany pracownik naukowy UKSW.
Joachim Gauck i prof. Władysław Bartoszewski n UŁ w 2012 r. (fot. UŁ)
Obrońca słabszych
Joachim Gauck urodził się i wychował w Niemieckiej Republice Demokratycznej, w nadmorskim Rostocku. Tam również zaczął studiować teologię. Po skończeniu studiów był pastorem ewangelickim. W okresie podziału Niemiec wspierał dysydentów i sprzeciwiał się ówczesnemu systemowi władzy.
Po upadku komunizmu we wschodnich Niemczech zwolnił się ze służby jako pastor i zaangażował się w politykę. Był prezesem Federalnego Urzędu ds. Akt Stasi (Instytut Gaucka). W marcu 2012 roku został wybrany na prezydenta Republiki Federalnej Niemiec. Urząd ten sprawował przez jedną pełną kadencję, do marca 2017 roku. Za swoją działalność społeczną i polityczną był wielokrotnie odznaczany, w Niemczech i poza granicami ojczyzny.
Powrót na UŁ
Doktorat honoris causa zostanie przyznany Joachimowi Gauckowi 24 maja 2019 r., podczas uroczystego posiedzenia Senatu UŁ. Były prezydent Niemiec wraca na Uniwersytet Łódzki po przeszło 7 latach. W marcu 2012 roku wygłosił na Wydziale Prawa i Administracji wykład rektorski "Wolność jako obietnica i wieczne wyzwanie" (Freiheit - Verheissung und permanente Herausforderung.)
Na wykładzie pojawiło się wiele wybitnych osobistości polskiego świata polityki, kultury i nauki. Obecny był między innymi śp. prof. Władysław Bartoszewski, który doktorem honoris causa UŁ został w 2009 roku.
Uniwersytet Łódzki to największa uczelnia badawcza w centralnej Polsce. Jej misją jest kształcenie wysokiej klasy naukowców i specjalistów w wielu dziedzinach humanistyki, nauk społecznych i ścisłych. UŁ współpracuje z biznesem, zarówno na poziomie kadrowym, zapewniając wykwalifikowanych pracowników, jak i naukowym, oferując swoje know-how przedsiębiorstwom z różnych gałęzi gospodarki. Uniwersytet Łódzki jest uczelnią otwartą na świat - wciąż rośnie liczba uczących się tutaj studentów z zagranicy, a polscy studenci, dzięki programom wymiany, poznają Europę, Azję, wyjeżdżają za Ocean. Uniwersytet jest częścią Łodzi, działa wspólnie z łodzianami i dla łodzian, angażując się w wiele projektów społeczno-kulturalnych.
Zobacz nasze projekty naukowe na https://www.facebook.com/groups/dobranauka/redakcja: Centrum Promocji UŁ